Monday

Hello!

Znowu nastała przepiękna pogoda! yay! W poniedziałek wybrałam się z rodziną do Pruszkowa. Do moich krewnych. Było ciepło, więc jak zwykle wybrałam się na spacer, nakarmić kaczki, porobić zdjęcia, które będziecie mogli zobaczyć :))

Tak, zaczynam znowu pisanie na blogu, w sumie brakowało mi trochę tego. Mam nadzieję, że nie zapomnę o nim znowu. Myślę, że będzie więcej DIY, tagów i ogólnie rzeczy, które są ciekawsze niż opisywanie co się zjadło na obiad i jakie nudy były w szkole. Dzisiaj będzie dośc krótko, kończą się święta i znów będę musiała się uczyc, do tego w czwartek mam grac tytułową Balladyne... Grrrr.. trema przede wszystkim i boję się, że pomylę tekst. :( Trzymajcie za mnie kciuki <3

Tak wiem dużo makro, ale kocham makro i nie umiem wytrzymać bez kwiatków ;p

Czas na pracę.

Hej!

Czuję się już lepiej, nie chodzę 2 tydzień do szkoły i pewnie wrócę do niej dopiero po weekendzie. No to ogólnie był chill out. Przeczytałam dwie części ,,Igrzysk Śmierci'' i podobało mi się! Zaczynam trzecią, ale nie prędko ją przeczytam, bo oczywiście te leniwe dni muszą być przerwane! </3 :c

Teraz trzeba nadrabiać, ale co tam nie będę się skarżyć podstawówka to pikuś, gorzej będzie później, więc nic mi się nie stanie jak się ruszę i czegoś się pouczę. 

W tej piosence jest coś przez co nie czuję zimy i chce się tańczyć :D

Chora..

Hej!

Dawno nie pisałam, ale zachorowałam. Dzisiaj pierwszy dnień nie poszłam do szkoły. Na razie siedzę sobie sama. Zrobiłam śniadanie i czytam ,,Igrzyska Śmierci'' słyszałam o tej książce już dużo razy, ale do czytania tej książki najbardziej zachęcił mnie ten post klik, po za tym blog jest świetny i na niego zapraszam. No, a więc leżę, piję herbatę i czytam. Nie mogłam jak na razie książki kupić w zwyczajnej wersji, więc czytam ją na kindle paperwhite. Mam już wszystkie 3 części!Od czasu do czasu włączam tv i oglądam te wszystkie walnięte telenowele, jakie tylko lecą. Po prostu z nudów. No, więc życzę wam miłego odrabiania lekcji, nauki i harowania w szkole XD